Winnica Golesz

Po pierwsze pasja, po drugie cierpliwość



Minęło 24 lata, gdy Roman Myśliwiec, obecnie prezes Polskiego Instytutu Winorośli i Wina, uznany i ceniony nie tylko w kraju, ale i za granicą winiarz z Jasła, przy nowo wybudowanym domu posadził pierwszy krzew winorośli. Tak się zaczęło. Dziś w okolicy Jasła jest już kilka profesjonalnych winnic i wciąż powstają nowe. Tworzy się nowa tradycja i szansa rozwoju dla regionu.

Roman Myśliwiec Posadzony przez Romana Myśliwca pierwszy krzew winorośli rośnie do dzisiaj, zniósł nawet przesadzenie w inne miejsce kilka lat temu. To potwierdza niezwykłą żywotność i trwałość winorośli. Obala mity mówiące o tym, że w naszym klimacie winorośli nie można uprawiać. Jak pokazuje wieloletnie doświadczenie pierwszego w Jaśle winiarza i bazujących na nim kolejnych pasjonatów winorośli, można i to z dużym powodzeniem.
W 1984 roku R, Myśliwiec posadził kilkanaście rzędów krzewów przywiezionych z Węgier i Słowacji. - Nie wszystkie z posadzonych wtedy odmian przyjęły się w podkarpackim klimacie. Rozpoczął się dla mnie wtedy okres licznych podróży po sąsiednich krajach, odwiedzania instytutów winiarskich w celu wyszukiwania odpowiednich odmian do polskiego klimatu. Sadzone coraz liczniejsze odmiany wciąż powiększały moją winnicę. W międzyczasie pogłębiałem swoją winiarską wiedzę, korzystając głównie z literatury rosyjskiej, słowackiej i czeskiej - wspomina inicjator odrodzenia się na tych terenach winiarstwa. W 1992 roku wydał pierwszą książkę o uprawie winorośli: "Nowoczesna winnica", później wyszły kolejne: "Ogród winoroślowy", "101 odmian winorośli", "Wino z własnej winnicy", "Uprawa winorośli". - W mojej praktyce szkółkarskiej, spotykając się z klientami, miałem okazję zaobserwować, jak zmieniało się w ciągu tych lat zainteresowanie uprawą winorośli. W latach osiemdziesiątych zdecydowana większość klientów kupowała parę lub, co najwyżej kilka sadzonek. Dzisiaj sytuacja jest odwrotna - tacy klienci należą dziś do rzadkości. Nawet na niewielkich przydomowych działkach sadzi się kilkadziesiąt krzewów odmian konsumpcyjnych, a coraz częściej nawet kilkaset krzewów z przeznaczeniem na wyrób wina - podkreśla Myśliwiec.

Bum na winnice

W ostatnich latach nastąpił znaczny wzrost zainteresowania uprawą winorośli i winiarstwem na Podkarpaciu. Przyczyn jest kilka: otwarcie na kulturę zachodnioeuropejską, zdobycie praktycznej wiedzy w winnicach zachodniej i południowej Europy, zmiana przyzwyczajeń konsumentów, szerzenie się kultury picia wina. Polscy winiarze nauczyli się uprawiać winorośl i robić dobre wino. Dają przykład innym. Rolnicy dostrzegają w winiarstwie sposób na osiągnięcie w przyszłości dodatkowych dochodów, ale to nie oni stanowią najliczniejsza grupę winiarzy. Jak na razie winiarstwem interesują się głównie przedstawiciele innych zawodów: przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele, prawnicy, dziennikarze. Prawdziwy sukces osiągają pasjonaci. W okolicach Jasła przykładem są: Wiktor Szpak, a także Marcin Płochocki, Paweł Szynal i Marek Nowiński. Z każdym rokiem przybywa nowych nasadzeń, okoliczne górki nadają się do tego idealnie.
Do rozwoju winiarstwa w naszym regionie przyczynił się realizowany w latach 2004-2006 program "Podkarpackie winnice". Dzięki pomocy finansowej samorządu wojewódzkiego, na szkoleniach krajowych i zagranicznych, tematykę winiarską przybliżono grupie blisko 200 zainteresowanych osób. Wśród nich byli zarówno już doświadczeni, jak i początkujący winiarze. Byli i tacy, dla których przygoda z winiarstwem dopiero się rozpoczyna. Wszystkich jednak łączy wspólna pasja, to ona daje szansę na osiągnięcie sukcesu.
Po pierwsze pasja, po drugie cierpliwość - bez nich szkoda zabierać się za sadzenie winnicy. Pierwsze zyski przychodzą dopiero po kilku latach, ale na przykładzie Romana Myśliwca i jego uczniów widać, że włożony trud i serce nie idą na marne.

Wino i turystyka

Przyszłość naszego pięknego krajobrazowo regionu upatruje się w turystyce. Niewielkie gospodarstwa winiarskie mogą być doskonałym sposobem na uatrakcyjnienie oferty Podkarpacia. - Już dzisiaj nasze działania są pilnie obserwowane przez inne regiony Polski. Na pierwszym Konwencie Winiarzy Polskich, który się odbył 24 czerwca br. w Warszawie, właśnie Podkarpacie zgłosiło najwięcej win do oceny degustatorów. Według wstępnych i jeszcze nieoficjalnych ocen nasze wina były najlepsze! - z dumą mówi Myśliwiec.
Marzeniem licznej już grupy podkarpackich winiarzy jest stworzenie unikalnego regionu winiarskiego i sprzedaż wina odwiedzającym je turystom na miejscu w gospodarstwach w formie płatnych degustacji lub lokalnej gastronomii.

Polskie prawo nie dla winiarzy

Efektem 3-letniego programu "Podkarpackie winnice" jest powstanie w naszym województwie ok. 50-ciu profesjonalnie prowadzonych winnic. - Celem działań naszego środowiska winiarskiego jest także tworzenie winiarskiego prawa. Nasz największy dotychczasowy sukces to uchwalona w styczniu 2004 roku ustawa winiarska, która dla winiarzy gronowych robi wyjątek, zwalniając ich z obowiązku starania się o zezwolenie na produkcję wina w ministerstwie rolnictwa. Najnowsza inicjatywa to uwolnienie polskich winiarzy od tzw. składów podatkowych, aktualnie najpoważniejszej przeszkody w rozwoju gospodarstw winiarskich. W dniu 20 lipca miało miejsce w Sejmie pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym, przygotowanego przez nasze środowisko. W nowelizacji ustawy proponujemy zwolnić drobnych producentów wina gronowego z obowiązku prowadzenia produkcji w składach podatkowych. Projekt został pozytywnie przyjęty i należy się spodziewać, że w najbliższych miesiącach prawo winiarskie zostanie po raz kolejny znacznie złagodzone - informuje prezes Polskiego Instytutu Winorośli i Wina.

Święto wina

Programu "Podkarpackie winnice" zaowocował także zapoczątkowaniem cyklicznej imprezy "Międzynarodowe Dni Wina". Wino, sprzęt do produkcji, akcesoria, literatura winiarska, produkt regionalny, rękodzieło, folklor - wszystko to czeka na uczestników imprezy na jasielskim rynku w dniach 2 i 3 września na jasielskim rynku. W tegoroczny, święcie wina udział weźmie 18 wystawców z 7 krajów (Słowenia, Niemcy, Bułgaria, Czechy, Słowacja, Węgry, Austria). Ze względu na brak uregulowań prawnych dotyczących dopuszczenia polskich win do sprzedaży, nasi rodzimi winiarze nadal nie będą mogli prezentować swoich wyrobów. Na targach zeprezentuje się natomiast 11 polskich firm produkujących akcesoria do wyrobu wina. Dodatkowa atrakcją dla uczestników będzie prezentacja potraw regionalnych i rękodzieła, a także konkursy na Najlepszy Produkt Podkarpacki i Najlepszy Produkt Regionalny. Oprawę zapewnią występy zespołów folklorystycznych. W ramach imprez towarzyszących przeprowadzone będą także konkursy dla publiczności związane z tematyką winiarską, w tym wybór Królowej Wina.
Podczas odbywającej się równolegle konferencji pod hasłem "Wino i turystyka", prelegenci z kilku krajów przedstawią jak realizują ten temat u siebie. Dla Podkarpacia, podobnie jak i dla innych regionów turystycznych Polski, winiarstwo to doskonały pomysł na przyszłość. Działania podkarpackich winiarzy na polu szerzenia kultury wina wzbudzają zainteresowanie nie tylko w kraju, ale i za granicą. Już dzisiaj Jasło i Podkarpacie kojarzone są z europejską kulturą winiarską. Dla dobra naszego miasta i regionu, nie szczędząc sił i środków, powinniśmy temat winiarski kultywować i rozwijać.

Ewa Wawro
Obiektyw Jasielski nr 14/2006r.

SADZONKI WINOROŚLI
oferta na wiosnę 2024


WINA Z NASZEJ WINNICY

ABC zakładania
winnicy


Droga do własnej
winnicy


NOWE KSIĄŻKI
www.roman-mysliwiec.pl
akademiawina.org
© Winnica Golesz 2024