
Domowy wyrób wina
Nasza, w powszechnej opinii, ułomna ustawa winiarska, ma jednak jeden poważny plus - nie zabrania bowiem zwykłemu obywatelowi wyrabiać. Wino musi być jednak "produkowane domowym sposobem, na własny użytek i nie może być przeznaczone do obrotu".
Poprzednia ustawa sprzed 1996 roku (podpisana jeszcze przez B. Bieruta!) ograniczała ilość posiadanego wina do 100l (to był dopiero monopol!). Zapisy w ustawie: "wino wyprodukowane domowym sposobem" oraz "nie przeznaczone do obrotu" są zrozumiałe i nie budzą większych wątpliwości interpretacyjnych.

Jak wiadomo, dobre wino można uzyskać tylko z surowca dobrej jakości. Oczywiście wszelkie receptury naszych prababci na domowe wino, typu: winogrona, woda, cukier, odkładamy raz na zawsze do lamusa.

Pierwszym etapem przerobu winogron jest ich zmielenie i odszypułkowanie. Pracę tą można wykonać ręcznie, ale przy przerobie większych ilości winogron konieczny jest specjalny młynek z oddzielaczem szypułek. Wałki młynka rozgniatają jagody nie uszkadzając nasion, a specjalny wiatrak odrzuca szypułki do osobnego pojemnika. Tłoczenie miazgi wraz z szypułkami wpływa niekorzystnie na smak przyszłego wina. Miazgę gromadzimy w większych pojemnikach i zazwyczaj po 1-2 godzinach maceracji przelewamy do kosza prasy i rozpoczynamy tłoczenie. Prasę koszową do winogron, a szczególnie młynek z oddzielaczem szypułek trudno jest kupić w Polsce. Urządzenia te są natomiast w sprzedaży prawie w każdym sklepie ogrodniczym lub winiarskim Węgier i Moraw. Ściekający moszcz gromadzimy w większych naczyniach i mierzymy areometrem zawartość cukru.
W obliczeniach posiłkujemy się odpowiednimi tabelami w zależności od zastosowanej metody pomiaru. Według ogólnych zasad dla podwyższenia zawartości etanolu w gotowym winie o 1% trzeba do 100l nastawu dodać około 1,7 kg cukru. Staramy się jednak dosładzać nie więcej jak 2kg, a w wyjątkowo niekorzystnych rocznikach 4 kg cukru, lub odpowiednią ilością koncentratu gronowego lub miodu, na 100l nastawu. Zawartość cukru w nastawach na wina białe powinna wynosić 20-22, a na czerwone 22-24kg/hl. Da to w gotowym winie białym 11,5-12,5%, a w czerwonym 12,5-14% alkoholu, pod warunkiem, że cały cukier podczas fermentacji ulegnie przemianie na alkohol. Wina o niższych zawartościach alkoholu trudno jest w warunkach domowych dłużej przechowywać, bez bardziej radykalnej konserwacji. Cukier w moszczu można również skoncentrować poprzez wymrażanie wody (wina lodowe) lub podsuszanie winogron (wina słomkowe). Są to bardzo ciekawe sposoby wyrobu wina, podnoszące wyraźnie jego końcową jakość. Są jednak na tyle trudne, że należy je polecać bardziej zaawansowanym winiarzom.
Nieco inaczej postępuje się w przypadku przerobu winogron na wino czerwone. Musimy przeprowadzić tzw. fermentację w miazdze (macerację). Winogrona po zmieleniu i oddzieleniu szypułek, nie tłoczy się w prasie, lecz pozostawia w przykrytych pojemnikach na okres około 7-10 dni. Fermentacja w miazdze sprzyja przechodzeniu do moszczu garbnikom i barwnikom zawartym w skórkach winogron. Miazgę co kilka godzin mieszamy, a w razie takiej potrzeby podgrzewamy, gdyż zbyt niska temperatura (poniżej 18°C) pogarsza przebieg maceracji. Do miazgi dodajemy obliczoną połowę cukru potrzebną do dosłodzenia przyszłego nastawu. Po zakończeniu maceracji miazgę wyciskamy na prasie, a po przelaniu moszczu do naczynia fermentacyjnego dodajemy pozostałą ilość cukru. Fermentację nastawu można prowadzić w środowisku drożdży naturalnych, czyli tych które znajdują się na skórce winogron. Lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie innych, szlachetniejszych ras drożdży. W takim przypadku trzeba stosować siarkowanie moszczu przed sporządzeniem nastawu, aby zniszczyć drożdże naturalne przed dodaniem innej rasy. Zazwyczaj stosuje się umiarkowane siarkowanie 30-40 mg/l SO2, dodając 6-8g pirosiarczynu potasowego na 100l moszczu. Fermentację najłatwiej przeprowadzić w butlach szklanych. Proces przebiega najlepiej w temperaturze 18 - 25°C, ale z reguły zbyt szybki przebieg fermentacji w zbyt wysokiej temperaturze, wpływa niekorzystnie na jakość wina. Najważniejsze jest jedynie jak najszybsze rozmnożenie drożdży i rozpoczęcie fermentacji, czyli tzw. zafermentowanie. Gdy rozpoczęcie fermentacji się opóźnia należy podnieść temperaturę nastawu lub dodać świeżej matki drożdżowej, lub w ostateczności fermentującego wina z innej butli. Po kilku dniach fermentacji burzliwej, po przefermentowaniu połowy cukru, możemy zakosztować wspaniałego napoju, który Słowacy nazywają burczakiem. Ten owiany legendą napój jest znany i ceniony we wszystkich krajach z tradycjami winiarskimi. W Europie zachodniej stosuje się nawet utrwalanie burczaku poprzez zamrażanie w opakowaniach foliowych. Jest to rzeczywiście smaczny i zdrowy dla organizmu człowieka napój. Nie należy jednak przesadzać z jego dawkowaniem, gdyż burczak ma wyraźne działanie rozwalniające (możliwe, że z tego faktu i związanego z nim efektu wywodzi się jego nazwa).

Roman Myśliwiec
Świat Win nr 5/03
Świat Win nr 5/03